Kiedy z moim imieniem i nazwiskiem nie będzie kojarzyć Ci się zupełnie nic, ja wrócę. Przemknę niczym zjawa przez Twoje całe mieszkanie. Będę patrzeć jak śpisz nie zdejmując z Ciebie wzroku. W momencie kiedy obudzisz się o 03 w nocy, zobaczysz jak przez mgłę moją twarz. Wtedy z oczu na zawsze stracisz mój obraz. Po mieszkaniu jedynie będzie odbijać się echo mojego głosu, i unosiła woń moich perfum. / Stostostopro .
|