My poeci, liryczni mordercy
Niedoceniani, krytykowani przez wiekszych
Na obrone mamy słowo, tylko, jak wiele
Głos naszych sumień spokojny w naszym ciele
Wybronie się pasja, to ona daje siłe
By Wierzyc, ze warto przezyc kazda chwile
Ze nikt i nic, nie zdarza się przez przypadek
Nawet gdy okrutny los pozbawi nas matek
Wiec zatem, swiatu krzyknij na przekor
Ty ja razem, evviva l'arte człowieku
|