nawet przed poznaniem się byliśmy jak dwie połówki. spacerujące, wielkie, ziejące dziury w kształcie drugiej osoby. a kiedy się w końcu odnaleźliśmy, stworzyliśmy jedność. a gdy nie możemy znieść szczęścia, znów rozpadamy się na połówki.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!