`. - Dziękuję.
- Ooo a to za co ? Przecież nic nie zrobiłem.
- Zrobiłeś, nawet nie wiesz jak dużo.
- Czyli co takiego ?
- Hmm...mianowicie pokazałeś mi że miłość nie jest dla mnie, że to jeszcze większy ból niż mi się wydawało...Aha, zapomniałabym. Najbardziej dziękuję za spieprzenie mi życia
|