Siedzę na łóżku, słuchawki w uszach. I nagle ta piosenka.. Zawsze tam gdzie Ty. Pamiętasz jak się poznaliśmy? Gdy pisaliśmy pierwszy raz i właśnie tego słuchałeś a ja powiedziałam, ze to jedna moich ulubionych piosenek, pamiętasz? Powiedziałeś wtedy, że naprawdę jestem niesamowita. Już wtedy wiedzieliśmy, że będzie to NASZA piosenka.. Pamiętasz jak bardzo była dla nas magiczna? Jak wiele razy nam pomagała? Co powiesz na to, ze przyjdę teraz do Ciebie, dam jedną słuchawkę, uśmiechnę się i znów będzie tak jak kiedyś.. Wiem, marze. Przecież ta piosenka nie ma aż tyle magii by sprawić, żebyś znowu mnie pokochał.
|