napisałeś mi sms ' możesz na chwilę otworzyć okno i spojrzeć na ulice ? ' odpisałam, że spoko . zdziwiłam się , zobaczyłam Ciebie i mojego kolegę z klasy co jest debilem choć go trochę lubię . powiedziałam krótko, żebyście byli cicho, bo moja mama zasnęła . patrzyłeś na mnie jak na kogoś na kim Ci zależy . stałeś na tej ulicy ... trochę pogadaliśmy. po chwili dostałam smsa ' my idziemy, trzymaj się ;* ' . uśmiechnęłam się, odpisałam i zamknęłam okno .
|