Mój rap to mój detoks, mój honor i etos
Tu każdy z nas zarabia według własnych metod
Oto miejski beton, dumnie powiewa herb
a pierwszy wers zwali cie z nóg jak prawy sierp
gram fair mimo że życie jest niesprawiedliwe
strzeż się noży w plecach i dwulicowych dziwek
znasz już moją ksywę, oto zachodnia flanka
codzienna walka, synu zawyżam standard/ księstwo poznańskie;*
|