-kim ty do cholery jesteś żeby tak traktować ludzi ? wiesz co jesteś zwykłym dupkiem ! - odwróciła się i odeszła on ruszył za nią . - może i jestem . ale to że zraniłem ciebie to właśnie dlatego żebyś nie musiała być z takim dupkiem bo kocham cie jak cholera ! - przycisnął ją do siebie tak żeby nie mogła uwolnić się z jego uścisku . próbowała się wyrwać ale on był zbyt silny . w końcu uwolnił ją z uścisku . - a ktoś ci pozwolił decydować o moim życiu .? nie pomyślałeś co ja czuje .? ty cholerny egoisto ! - wspięła się na palce i wbiła swoje usta w jego ...
|