Chciała bym być dzieckiem,
bo wtedy wszystko wydawało by się takie proste.
Teraz kiedy jestem coraz starsza i muszę podejmować decyzje sama,
jest mi coraz ciężej.
Chciała bym się ustatkować, ale nie umiem wytrzymać z kimś długo.
To znaczy jeżeli znalazł by się ten jedyny to pewnie była bym z nim do usranej śmierci.
A teraz to nawet nie mam sie do kogo przytulić,
nie mam z kim porozmawiać o rzeczach najmiej ważnych.
A teraz tkwie w tym całym bagnie sama jak palec.
I co z tego wszystkiego mam ?
GÓWNO ! / szczescie.w.glucie
|