przychodzi chińczyk do sklepu i mówi : - poroszą pedigree. - a po co ci pedigree ? - pyta sprzedawca . - dla mój pis . - agdzie jest ten pies ? - pies jest teraz w dom . - przyprowadz psa dostaniesz pedigree . chończyk przyprowadził psa i dostał pedigree . następnego dnia : - porpszę whiskas . ! - a po co ci whiskas ? - dla mój kot . - a gdzie jest ten kot ? - on w dom .- nazajutrz ponownie odwiedza sklep typ razem w małą foliową torebką w ręku . wystawia ją w stronę sprzedawcy . - dottknij . - sprzedacwa wsuwa rękę do torebki . - miękkie ? - pyta chińczyk - no tak . - ciepłe ? - no tak ! . - to teraz sprzedaj mi pan papier toaletowy ! .
|