Pytasz mnie - dlaczego jestem smutna? Ja odpowiadam - przecież i tak nie zrozumiesz.. - Spróbuj, może akurat.. - Przecież to twoje słowa sprawiają tak ogromny ból... Wtedy ty patrzysz na mnie zdziwiony... - I co mówiłam, że nie zrozumiesz ty nigdy nie rozumiesz tego, że ranisz nawet słowami..!
|