Cz1
Schodziła po schodach gdy nagle zobaczyła jakiś zarys na ścianie.Podeszła do niego..zarys okazał się szufladką.Otworzyła ją i wyciągła z niej album wypełniony fotografiami,notesik i naszyjnik z serduszkiem.Usiadła na schodach i otworzyła album.Na każdej fotogragii była onaz jakimś chłopcem.Wzięła naszyjnik..wpatrywała się w niego chwilę i nagle na jego spodzie znalazła wyryty napis:Kocham cię,na zawsze twój B.Ale nic sobie nie przypomniała.Wzięła notes.Z niego wypadła karteczka.Pisało na niej:"Wiem,że za kilka lat o mnie zapomnisz,więc niech to kartka ci o mnie przypomina.Kocham cię na zawsze B. dla K..Wtedy pamięć jej wróciła.Szufladka była jej,to ona ją tam wbudowała kilka lat temu...Wzięła do ręki notes, w którym opisała ich ostatni wspólny dzień...ostatnie zdanie brzmiało:"Gdyby nie nieuwaga ratownka on by żył..a tak zostałam sama. Obliczyła ile minęło już lat...6lat...była wtedy 14-to latką..a teraz ma 20 lat.Z zamyśleń wyrwał ją głos jej narzeczonego.
|