- Dlaczego zawsze się uśmiechasz...nawet jak jesteś smutna? - Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać... - Ale czasami trzeba się wypłakać, nie można wszystkiego trzymać w sobie. - Ale tak jest łatwiej... - Łatwiej? - Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań...nikt nie wie o co chodzi. - Twoje oczy i tak wszystko pokazują... - Dzisiaj ludzie nie patrzą w oczy. Zobaczą tylko sztuczny uśmiech i myślą, że wszystko jest dobrze.
|