tańczyłam z przyjaciółkami w kółku , gdy nagle podszedł do mnie jakiś chłopak . wyjebane najki , szerokie jeansy , koszula w paski i zajebiście ułożone włosy . zapytał czy zatańczę z Nim . naturalnie , zgodziłam się . bawiliśmy się razem przez pół nocy . rozmawialiśmy , tańczyliśmy . przyjaciółki patrzyły na nas co chwila . były oczarowane moim towarzyszem . a ja ? owszem , bawiłam się świetne . ale to tyle . nic więcej . bez wielkiej podjary jego stylem i osobą . cóż , w niczym nie przypominał mi Ciebie . / lonelylife
|