Siedziałam bez celu wpatrując się w jeden punkt. Tym punktem była nasza przeszłość. Nasza przeszłość z hymnem pogrzebowym w tle. I tak naprawdę nie wiedziałam czy powinnam się lekko uśmiechnąć, wiedząc że się w końcu rozchodzimy, czy płakać że w trumnie jest moje serce.
Zabiłeś je.
|