Uwielbiam to uczucie, gdy zaczynamy się wznosić
Patrząc na świat, taki mały pod nami
Uwielbiam te marzenia, gdy myślę
O bezpieczeństwie w chmurach za moim oknem
Zastanawiam się, co utrzymuje nas tak wysoko
Czy może to miłość pod tymi skrzydłami?
Jeśli nagle upadniemy, czy powinienem krzyczeć
Czy raczej być bardzo cicho i przycisnąć dłonie
Do swoich ust, płacząc
I tak bardzo bojąc się śmierci?
Zrelaksować się? Tak, próbuję
Ale ten strach ma nade mną kontrolę
|