Czujesz, że słyszenie po raz kolejny jednego dnia tego wspaniałego imienia to znak. Mówisz "teraz, albo nigdy", a że nie możesz wybrać nigdy, wybierasz teraz. Znowu piszesz. Natarczywość i brak cierpliwości płynie od jakiegoś czasu w Twojej krwi. Nie możesz się tego pozbyć tak, jak nie możesz się wykrwawić. Doprowadziłoby to do śmierci, co z kolei świadczyłoby o Twojej słabości. A przecież nie jesteś słaba. Nie możesz być..
|