Zaczynam mieć nowe perspektywy patrzenia na świat. Wiem, że nic samo nie przyjdzie, a już napewno nie w moim przypadku. Staram się dostrzegać wszystko, żeby przypadkiem nie pominąć w życiu czegoś ważnego, nie skupiam się na jakimś konkretnym celu i staram się poznawać wszystko od różnych stron. I wiem, że jeśli coś minęło to najprawdopodobniej tak musiało być. Zrozumiałam, że w żaden sposób nie jestem w stanie cofnąć czasu, ale wiem, że mogę zrobić wszystko bym ani trochę nie chciała tego robić. Żyję chwilą. Staram się.
|