- masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek, do cholery?! - jak to jaki? ten za 357 nieprzespanych nocy, 12345 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów, 12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 18% VAT, za opuchnięte oczy, pobrudzoną poduszkę i rozmazany tusz.
|