A gdy spoglądam w lustro na swoją twarz i Twoją gdy Cię mijam gdzieś na ulicy czy imprezie dochodzę do wniosku , że nasze twarze muszą wyglądać dość śmiesznie . Nasze twarze wyglądają , jakby były to twarze dużego chłopca i dużej dziewczynki , i że temu dużemu chłopcu i dużej dziewczynce znowu poszło o zabawki , o prawo do lalki i o społeczną pozycję w piaskownicy . Niby się pokłóciliśmy , niby rozstaliśmy i każde poleciało do swojej mamy ze skargą , ale już za sobą tęsknimy . Najchętniej chwycilibyśmy swoje foremki i wiaderka , żeby zgodnie się nimi dzielić na naturalnym terenie .
|