siadłam dzisiaj w tej szarej zapomnianej trawie, patrząc w niebo. ludzie zastanawiali się co robię, i dlaczego . gdy podszedł do mnie przyjaciel i zapytał co wyprawiam.? ja odpowiedziałam - dzisiejsze niebo przypomina mi jego oczy. dopóki nie będzie ciemno, nie wrócę do domu .
|