O co ty się znowu na mnie wkurzasz?! Nie powiedziałem przecież nic złego... Nie rozumiem Cię... i to na całej lini...-Ok, może i nie powiedziałeś, ale byłeś z Nią wczoraj i przedwczoraj, a ja nie chcąc burzyć waszego cholernego szczęścia, po raz kolejny usunęłam się w cień...-Ale.. - Nic nie mów! wiem, że zawsze będę TYLKO przyjaciółką, która zawsze pocieszy, przytuli i doradzi, jak znów Cię ta Franca zdradzi czy będzie chciała zerwać! Ale mam tego dość i wiedz, że powinieneś być z kimś lepszym od tej samolubnej Dziwki!
|