` kiedyś zadzwonię i wyszepczę do słuchawki ' pamiętasz ? ' , a ty nie będziesz wiedział o kogo chodzi. przelecisz w swojej głowie listę wszystkich byłych, trochę ich było, więc pewnie poczekam jakiś czas. oddzwonię za kilka dni. ponownie zapytam ' pamiętasz ? ' , a ty wkurwiony nachalnymi telefonami rzucisz słuchawką. kiedyś przyjdę pod twoje drzwi , zapukam, a gdy otworzysz spytam ' pamiętasz? ' . wtedy pomiędzy Ciebie, a drzwi wepchnie się kolejna dziwka owinięta w jakieś białe prześcieradło. spojrzysz na Nią, to na mnie, na moje łzy , po czym powiesz ' sory, chyba zapomniałem ' .
|