Odbiorą mi ubranie , telefon , dom , pokój , a może nawet i któryś organ ... Ale nie odbiorą łez , marzeń i wspomnień o dziewczynce w za dużej sukience z wielkimi młodymi oczyma zwróconymi ku niebu , myślącej nie o bólu lecz o dotyku czegoś czego nikt inny nie będzie w stanie poczuć . Będzie silna , młoda i szczęśliwa ... Kiedyś do nas wróci , wiem na pewno . Idę za nią ... [*]
|