Mijamy się na ulicach, otacza nas cisza, żadne 'cześć' już nie mówiąc o 'co tam', może to wynik nowego życia, może niechęci powrotu do przeszłości, bo wiadomo- to wszystko nie wróci. Ale widać nasze skrępowanie i lekki uśmiech pod nosem, bo mimo roku nie odzywania się do siebie łączy nas wiele zajebistych wspomnień, które nie pozwalają nam stwierdzić, że szkoła jest pojebana. Nadal się kochamy.
|