"- Czytałam w twoich fusach od herbaty, pamiętasz, Nocny Łowco? Nie zakochałeś się jeszcze w niewłaściwej osobie? - Niestety, Damo Nieba, moją jedyną prawdziwą miłością pozostaje ja sam. Dorothea wybuchnęła śmiechem. - Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej."
|