Zabije Twoje marzenia, złamię Twoje poglądy i wszelkie wartości, zepchnę Cię w przepaść, zniweczę plany na przyszłość. A gdy będziesz na dnie, a może nawet niżej - wtedy podam Ci rękę, będę służyć pomocą i nigdy Cię nie opuszczę. Po to byś był pewny, że zawsze będę. Bo najważniejsze to chcieć budować od nowa, tak by fundament dały stabilną podporę - muszą być one bez żadnej skazy...
|