moje myśli krążą wkoło jednego tematu. czy nie mogłam inaczej postąpić i dlaczego powiedziałam o tych kilka słów za dużo, czemu nie postąpiłam inaczej. dlaczego mimo bólu który sama sobie sprawiłam nie poszłam go naprawić, czemu nie zadzwoniłam, napisałam to strach przed uczuciem czy po prostu moja głupota.
|