-co robisz? -uczę się. -czego się uczysz?;o -jak żyć bez Niego, nie myśleć o Nim non stop, nie płakać więcej przez Niego i takie tam. a co? -.. nic, nic. tak pytam, myślałam, że Ci pomogę. -mi nikt nie może pomóc, sama muszę sobie poradzić, ale dziękuje za troskę.
|