To Ty rzuciłeś mną o scianę jak szkłem, które rozbiło się na milion kawałeczków...Nie mogłam się obronic, a Ty potraktowałeś mnie jakbyśmy nic dla siebie nieznaczyli...Ale ja znajdę w sobie siłę i posklejam swoje szklane serce,i udowodnię że nie można mną tak łatwo pomiatać.
|