Takim już jesteśmy pokoleniem.Palimy papierosy i wpychamy sobie języki do gardeł, liczymy tylko na siebie,a depresja jest u nas częstsza niż katar,nie potrafimy okazać najprostszych uczuć, a co dopiero o nich mówić,niby się do tego nie przyznajemy ale coraz częsciej w naszym życiu liczy się kasa i grubość portfela przyjaciół,nadużywamy słowa "kocham" ,sprzedajemy najlepszych kumpli na komisariacie, słuchamy albo dobrego rapu albo dobrego rocka, uprawiamy seks na tylnych siedzeniach naszych lansiarskich samochodów, wagarujemy, kłamiemy, upijamy się do granic możliwości, zdradzamy, mamy wyjebane, nie zależy nam, nie umiemy się wiązać, a wieczorami umieramy z miłości.// niecalkiemludzka
|