Pewnie nie wiesz jakie to uczucie, gdy mimo tego, ze się nie odzywamy, ja po jej opisie wnioskuję, ze nie jest dobrze. Czy mnie to rusza? mam chęć napisać do niej, jakgdyby ngdy nic i zapytać się jej jak kiedyś "co się stało". Nie, nie gryzie mnie sumienie. Czasami nie mogę patrzeć na smutek ludzi.
|