Minęło kilka miechów, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy Go widzisz. - Czas jest przeciwko mnie. - Po prostu nie chcesz o Nim zapomnieć. - Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde Jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka wprzód tego nie zmyje.
|