Siedzieliśmy z siostrą u kolegi któremu zachciało się pierogów . 'pomożecie?' zapytał .'pomożemy' . wyciągnęliśmy potrzebne składniki i zaczęliśmy lepić pierogi. Mieliśmy przy tym niezły ubaw, przy okazji sypaliśmy się mąką i wpierdalaliśmy farsz o ile dobrze pamiętam miałby być to ruskie pierogi , owszem miały być do póki nie wjebała policja z myślą że bawimy się amfą a nie mąką . Ich miny zapamiętam do końca życia . Od tamtej pory pierogi i melanże robimy u mnie. Kumpel ma za bardzo przypałowe mieszkanie . / xswiatsiepomylilx
|