Nie będę bluźniła, chociaż moi znajomi mówią, że to jest niemożliwe. Zacznę się uczyć, w co nie chce wierzyć moja mama. Nauczę się kochać, w co wątpi moja przyjaciółka. Nie będę zwracała na niego uwagi, choć to bzdura. Będę się wcześniej kładła spać i ograniczę w komputer, z tego też się śmieją. Nikt nie potrafi zrozumieć, że chcę odżyć na nowo. Zostawić przeszłość i zająć się sobą. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że nie mam w nikim oparcia. A to z pewnością by mi się przydało przy tak konkretnych planach.
|