Jak zawsze gdy wchodzę na gg, przeglądam opisy znajomych. Tu k.t.c, tam jakiś o miłości. Aż nagle znajdę dołujący opis. Patrząc na taki opis chce mi się śmiać i płakać. Dlaczego śmiać? Może inaczej. Cieszyć. Dlaczego cieszyć? Ponieważ jest chłopak, który mnie kocha i pomiędzy nami jest coraz lepiej. Dlaczego płakać? Bo boi się odrzucenia z mojej strony, a ja nie mam pojęcia jak mu przedstawić to, że ode mnie tego nie zazna. Takie oto jest życie. Z jednej strony cieszysz się, z drugiej cierpisz. Więc to kieruje do wszystkich smutnych opisów/wpisów : Znajdźcie szczęście i piszcie o nim. Nie warto się zamartwiać.
|