|
Chciała go zobaczyć. Ten ostatni raz. Już naprawdę ostatni. Może nawet porozmawiać... Gdy zobaczyła jego piękne brązowe oczy wiedziała już, że to ostatnia szansa by mu powiedzieć co czuje i nie ma nic do stracenia. W końcu jej życie i tak dobiega końca. Podeszła i poprosiła Go o chwile rozmowy. Wokół rozległo się głośne `uuuuuuuuuu`. To jego koledzy musieli pokazać jacy są na poziomie, ale w tej chwili nic się nie liczyło. Widziała tylko jego oczy. Odeszli na bok. Nie wiedziała jak mu to wszystko wyznać. Nagle wyrzuciła z siebie jednym tchem `Może dla Ciebie to nie miało znaczenia. Ja nie przestałam myśleć o chwilach spędzonych z Tobą. Jesteś i już zawsze będziesz jedynym mężczyzną w moim życiu. Na zawsze. Mam raka. Umieram. Widzimy się po raz ostatni więc w końcu mogę Ci to powiedzieć. Kocham Cię, wiesz.? Dla mnie zawsze będziesz najważniejszy.`.
|