"Księżyc nie znał kolorów i ledwo zarysowywał kontury krajobrazu. Powlekał świat brudną szarością i na czas nocy gasił życie. Ten świat był niczym odlany z ołowiu, gdzie nie poruszało się nic prócz wiatru, sunącego czasem jak cień nad poszarzałymi lasami, gdzie żyły wyłącznie zapachy nagiej ziemi."
Patrick Suskind, Pachnidło
|