Jakiś etap mojego życia się skończył, dzieciństwo.. Już teraz trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny, wziąć się za obowiązki, już mama nie zrobi.. Nie usiądę po turecku na jej łóżku i nie opowiem jej co mnie wku*rwia, co bawi, a co kocham . Skype, gg czy telefon to nie to samo .. Skończyło się.. Wszyscy mówią że czas dorosnąć, a ja chce zostań tą samą mała dziewczynką z wielkimi piwnymi oczami, które były mokre jak w sklepie nie mieli "pianek" ...
|