chce tylko żeby wiedział, że może do mnie przyjść o każdej porze dnia i nocy. opowiedzieć mi wszystko co go gryzie.. a ja po prostu będę słuchać. przytulę się do niego i znów polecą mi łzy, bo przecież niczego nie pragnę tak bardzo jak tego by był szczęśliwy. wtedy on pocałuje mnie w czoło, powie ' dziękuję, że jesteś kocie' i przytuli mnie do siebie mocniej, by poczuć to wszystkimi zmysłami.
|