cz2.Delikatnie pieścisz moje ciało dotykiem pożądamy się wzajemnie. Zamieniamy to w fizyczne ucieleśnienie miłości. Razem odlatujemy do niebios. Zasypiamy na zaledwie godzinę gdy budzi nas ulewa chowamy się pod drzewa wciąż dusząc się śmiechem . Jak rzadko zapominamy o problemach. Mamy to coś czego dawno brakowało uczucia wolności umysłu, mamy siebie i tylko to się liczy.
|