Korci mnie, by do Ciebie napisać. Dowiedzieć się po prostu co tam u Ciebie słychać, ewentualnie wymienić się numerami fona, bo wiem, że zmieniłeś. Chciałabym, żebyś znowu był tak zabójczo o mnie zazdrosny, a jedynym uśmiechem, który Ci się podoba, był mój. Chciałabym, abyś pisał mi te 'dobranoc skarbie' z buziakami i dzwonił rano, budząc mnie i mówiąc 'Słońce, wstawaj, idziesz do szkoły!' Pragnę, byś przychodził po mnie do szkoły i uśmiechał się, gdy olewam innych i lecę w Twoje ramiona. Chcę, byś znowu zabierał mi wszystkie fajki, piwo, karcił za procenty we krwi i odpychał od siebie, wyczuwszy szlugi. Potrzebuję tego. Więc mnie kurwa kochaj, no. ♥ / landriina
|