Chyba jestem niepełnosprawn, dlatego że należę do tego społeczeństwa i jestem dziedzicem tych wszystkich uświadomionych i nieuświadomionych stereotypów, obciążeń, tradycji historycznych. To jest nasza niepełnosprawność. Takie grzebanie w wizerunkach: Piłsudski a Dmowski, tradycja a Ojczyzna, Bóg, Honor. Jak widzę tych śmiesznych ludzi, którzy te wielkie słowa mielą w swoich małych gębach, to myślę, że to jest właśnie polska niepełnosprawność. Dokładnie to, o czym pisał Gombrowicz, że naszym największym problemem jest nasze poczucie misji.
|