I co z tego, że nie jestem śliczną, blond lalunią.? I co z tego, że nie jestem zbyt inteligentna na swój wiek.? Ważne, że dobrze się z sobą czuję, a opinia innych naprawdę mnie nie obchodzi. Możesz mi powiedzieć w twarz, że jestem PUSTĄ, BRZYDKĄ DZIEWUCHĄ, a mnie to akurat gówno obchodzi. Od początku mojego życia wpajano mi, że najważniejsze jest to co sam o sobie sądzisz i to co masz w środku.
|