Najgorsza jest świadomość, że wiesz, iż to ostatni moment na zawrócenie, a potem wpadniesz w sidła tej chorej miłości. Zdajesz sobie sprawę z tego, że możesz to perfidnie olać, odejść, zapomnieć, ale wtedy On patrzy w taki sposób, że nie potrafisz chociażby drgnąć. Zdobywa Cię, żeby potem zaciągnąć do królestwa cierpień.
|