teraz, kiedy mam dość beznadziejnej, nieodwzajemnionej miłości, kiedy sama nie daję już rady, kiedy potrzebuję tylko kogoś, kto będzie mnie wspierał i naprawdę mnie pokocha, pojawia się on. ten miły, opiekuńczy, słodki on, którego jestem w stanie pokochać. / smacker_
|