Udaje, że nie było września, listopada, ani grudnia…nie było stycznia…w tym roku również maj będzie tylko na papierze. W mojej głowie tysiące myśli a jednak znów przychodzisz mi do głowy właśnie Ty. Udaje, że nie pamiętam…zapominam powoli jak wyglądają Twoje oczy…gdzieś w pamięci przemykają jakieś gesty czy słowa…tak szybko ale wystarczająco wolno żeby znowu zaboleć.
|