Zepsuła się. A raczej jej serce, zamarło,zmieniło się w skałę.Bała się kochać. Miała w garści kogoś takiego jak on,wspaniały, idealny men z jej marzeń. Lecz zapragnęła czegoś więcej. Wrażliwość jej zbrzydła, zapragnęła zemsty. Rozkochała go a dalej...właśnie. Dalej nie wiedziała co zrobić, nie wiedziała co do niego czuje. Każdy dzień rozwiązywał jej jedną tajemnice.Ale nadal nie wiedziała jednego..czy go kocha./goldenheart
|