Uwielbiam patrzeć na zaciągającego się papierosem faceta. Uwielbiam gdy później wypuszcza ten trujący dym z taka gracją z jaką ja nigdy bym tak nie zrobiła. Uwielbiam patrzeć jak robi z tym dymem co tylko zechce. Uwielbiam patrzeć jak wkłada papierosa do ust, a później go odpala. I tak w kółko.. to jest magiczne. Tyle tylko, że nienawidzę kiedy mój facet pali. Wiem, to mija się z celem.
|