spotkali się w nieodpowiednim czasie, ale i tak nie mogli nic na to poradzić,że przyciągali się nawzajem jak dwa magnesy. każde z nich chciało od tego uciec, przestali się odzywać, dzwonić, ale to i tak pomogło tylko na chwilę. jak siebie zobaczyli wszystko wróciło ze zdwojoną siłą i mocą:)
|